Od kiedy ona weszła do mojego życia, stało się to okrutne piekło. Zawsze była dla mnie uprzejma, a jej uśmiech zawsze mnie straszzył. Każda wielka rzecz stawała się powodem do sprzeczki, a ja czułem się przytłoczony. Brakowało mi szansy, aby opowiedzieć o tym mojej rodzinie. Czułem zniedołężony. Wierzę, że kiedyś uda mi się